sędziowania ciąg dalszy...

witam.
wczoraj sędzia zaskoczył nas łamiąc 3-krotnie regulamin rozgrywek Legionowskich Szóstek.
Rano drukowałem regulamin,by upewnić sie,co do jego znajomosci.
w 2 połowie meczu sędzia wyrzucił naszego bramkarza pokazując mu czerwoną kartke za odbicie piłki ręką poza polem karnym i tu zaczeły sie jaja.
1.od kiedy mamy nowy rodzaj kar w postaci kartek?
2. dlaczego,jesli nawet miałabyc to kara meczu nie pozwolił na wejscie innego zawodnika jak o tym mowią przepisy,skoro do zakonczenia meczu było wiecej niz 5min.?
3. co najwazniejsze,upierał sie,ze boisko ma opuscic własnie bramkarz a nie zawodnik z pola o czym wyraznie mowi regulamin rozgrywek?

rozumiemy,ze mozna posłac sędziemu, dopuscic sie ostrego faulu lub wywołac zadyme ,wyganiając sędziego z boiska co w tym przypadku nalezało zrobic, ale za zagranie będące faulem taktycznym wyciągac czerwoną kartke ktorej nie dopuszcza regulamin . kiedys dostałem kare meczu za kilkukrotne nazwanie sędziego "po imieniu"(moze nasz kolega Utko to pamieta) i dostałem odpowiednio 2,5min i kare meczu. za mnie wszedł kolejny zawodnik w mysl obowiązujących przepisow.
zatem czekamy na wyjasnienie lub aktualizacje regulaminu,ktory nie wiem kiedy ,został radykalnie zmodyfikowany.

zatem czekamy na wyjasnienie lub aktualizacje regulaminu,ktory nie wiem kiedy ,został radykalnie zmodyfikowany.

Jak to nie wiesz kiedy został zmodyfikowany? Na zebraniu przed sezonem (we wrześniu). A pełną wydrukowaną wersję przed piwerwszą kolejką dostarczyłem osobiście większosci kapitanów. Ich obowiązkiem było natomiast zapoznanie z jego treścią zawodników swoich drużyn (co swoimi podpisami poświadczali na listach zgłoszeniowych).

Nie znam przebiegu Waszego meczu wiec się nie chce wypowiadac, ale faktycznie dziwi mnie, że praktycznie nikt tego regulaminu nie zna. Przykładowo przepis mówiący, że strzelenie bramki NIE anuluje kary minut (przyjęty w głosowaniu jeśli się nie mylę jednogłośnie) jest nagminnie ignorowany. Sam spotkałem się z trzykrotnym niezastosowaniem tego przepisu w swoich meczach, za każdym razem na niekorzyść mojej drużyny.

Moja sugestia: każdy kto siega za gwizdek mógłby zajrzeć do regulaminu, który można ściągnąć ze strony.

Sugestia druga: jak ktoś ma uwagi do przepisów, na pewno zostanie wysłuchany na zebraniu, aczkolwiek raczej normą jest to, że coraz mniej osób na nie przychodzi (a pierwsza liga to już solidarnie olewa )

hehe.spoko.pamiętam zebranie.z pierwszej ligi dopisał chyba jeden przedtawiciej wiec zmiany w regulaminie cięzko było przedyskutowac. mowa była o zaostrzeniu kar i daniu sędziemu wiekszych praw ale nie do tego stopnia.
jak pamiętasz brakowało głosow do czegokolwiek,he he.
regulaminu niestety nie dostałem(((.

co do sędziowania,to nasz odziwo nie pozwolił na wejscie mimo strzelonej bramnki ,wiec częsciowo ogarniał regulamin)))

to zebranie o którym mówisz to chyba akurat to zimowe - z połowy sezonu. zasadnicze zmiany w regulaminie (a dokładniej nowy regulamin) przyjęte były natomiast przed sezonem - we wrześniu.

a regulaminu VIO zapewne dlatego nie dostało, bo nie przyszło na pierwszy mecz

HE HE.no własnie.termin rozpoczęcia był tak przesuwany ,ze niechcący dostalismy dodatkowy punkt za walkowera w myśl obowiazujacych przepisow. czy moge dostac kopie nowego regulaminu? gg6571900 lub viosyn@op.pl .jesli udałoby sie dotrzec dzis na zebranie chciałbym posiadac juz aktualny regulamin. pozdro

Regulamin mozesz pobrac ze strony internetowej http://sll6p.prv.pl/2007/regulamin_2007.pdf

To co wyprawiał wczoraj o 19stej sezia meczu Tequilla-Mickiewicza to prawdziwy piłkarski kryminał...nie dość że nie miał siły gwizdać (zamiast gwizdka powinien dostać alkomat...)to jeszcze nie zna sie kompletnie na piłce.Nie chodzi mi o wynik,bo mecz był jednostronny ale pewne fakty.Najpierw wyrzucił na 2 min jednego naszego zawodnika za to że przeciwnik głośno krzyknął,oglądałem ten mecz z trybun i na kilometr było widać zę gosc symuluje...a gdy nasz zawodnik wychodził sam na sam z bramkarzem w drugiej połowie i dostał kose z tyłu to kary zabrakło,dobrze że chociaż faul odgwizdał...to wszystko szczegóły,co innego mnie martwi...to był mecz 1szej ligi,wiec chyba mozna było sie postarać o jakiegos normalnego sędziego???np.Eryk,z nim nie zawsze sie zgadzam na boisku ale mam pewność że panuje nad drużynami,nie wprowadza nerwowosci,nie dopuszcza do agresji i brutalnej gry,a ten człowiek który wczoraj zapewne zupełnym przypadkiem pojawił sie na stadionie w charakterze sedziego co chwila doprowadzał swoimi decyzjami do sytuacji zapalnych...